Miło nam poinformować, że członek naszego Stowarzyszenia Tomasz Krych zaangażował się w remont łazienki dla chorej Laurki. Tym bardziej cieszy nas fakt, że zgodnie z naszym mottem "Najnowsze technologie - profesjonalni wykonawcy" Laurka zyskała łazienkę wykonaną solidnie i zgodnie ze sztuką budowlaną. Poniżej tekst opisujący całe przedsięwzięcie.
żródło: "lm.pl"
Po dwóch tygodniach ciężkiego remontu, projekt Tęczowej Łazienki dla Laurki został zakończony. Na konto z fundacji wpłynęło 6390 złotych, połowa tej kwoty pochodzi od czytelników portalu LM.pl.
O historii Laurki pisaliśmy pod koniec kwietnia. Laurka mieszka z mamą i dwójką rodzeństwa w Koninie. Przez martwicę jelit być może nigdy nie pozna smaku prawdziwego jedzenia. Cały czas musi być podłączona do specjalnej pompy, która dawkuje jej jedzenie. Koszt specjalnego wyżywienia dziewczynki to 3000 złotych. Dodatkowo Laurka ma wrodzoną wadę serca.
Przez dwa miesiące trwała zbiórka pieniędzy na Tęczową Łaziankę dla Laurki. W połowie czerwca ruszył wielki remont. - Pierwszą rzeczą, którą trzeba było zrobić to wszystko pochować, żeby pompa dawkująca jedzenie mogła się zmieścić w łazience. Przy takim dziecku wszystko musi być uporządkowane - mówi projektantka wnętrz Małgorzata Janicka
W miniony piątek fundacja Aleją Zdrowia od Juniora do Seniora zaprosiła do mieszkanie Laurki dobroczyńców, by pokazać efekt finalny i przy okazji im podziękować. Wzruszenia nie mogła opanować mama dziewczynki. - Nadal nie wierzę, że doszło do tego remontu. Laurka często dostaje zakażenia krwi lub cewnika. Dzięki tak sterylnej łazience tych zakażeń będzie mniej. Bardzo wszystkim dziękuję – mówiła. - Gdyby nie fundacja i jej ludzie: Elżbieta Ptak, Kamila Sidor i nagłośnienie tej sprawy poprzez media, Laurka, nie miałaby tak pięknej łazienki.
W trakcie remontu nie zabrakło niespodzianek. Po zdjęciu starych płytek okazało się, że cała ściana jest zagrzybiona i szybko trzeba było przeprowadzić jej rekonstrukcję. Do fundacji zgłosiły się również anonimowi dobroczyńcy, którzy przekazali lampę bakteriobójczą i specjalną dyszę do prysznica. - Ta sterylność łazienki podniesie poziom życia Laurki i rodziny, a być może ograniczymy dodatkowe choroby. Mamy nadzieję, że Laurka będzie mogła dłużej przebywać w domu - mówi Elżbieta Ptak, prezes fundacji Aleją Zdrowia od Juniora do Seniora. Już w sierpniu Laurka przejdzie skomplikowaną operację na jelitach. Dzięki niej będzie mogła coś zjeść.
PS. W takcie wizyty na twarzy Laurki cały czas był uśmiech pomimo tak ciężkiej choroby. Dziękujemy naszym czytelnikom za wsparcie. Okazaliście się dużym sercem. Warto pomagać!